Odradza się też wyjazdy na Białoruś i innych państw niebędących członkami UE i NATO. Według Departamentu Bezpieczeństwa Litwy, rosyjskie organa ścigania wznawiają poszukiwanie obywateli Litwy, którzy po 11 marca 1990 roku, kiedy Litwa ogłosiła swą niepodległość, uciekli z wojska radzieckiego lub odmówili w nim służby. Prokuratura Generalna Litwy potwierdziła, że Rosja zwróciła się o pomoc prawną w sprawie obywatela Litwy, który odmówił służby w wojsku radzieckim. Rzeczniczka Prokuratury Vilma Mażone poinformowała, że prośba Rosji nie zostanie spełniona. "Takie działania w Rosji są uznawane za przestępcze, natomiast na Litwie - nie" - powiedziała Mażone. "Rosja chce pokazać, że ma swoje interesy we wszystkich okupowanych kiedyś państwach" - oceniła posłanka sejmowego komitetu bezpieczeństwa narodowego i obrony Rasa Juknevicziene i stwierdziła, że "państwa bałtyckie muszą mieć się na baczności". Według danych Ministerstwa Ochrony Kraju Litwy, po 11 marca 1990 r. od przymusowej służby w wojsku radzieckim uchyliło się 1562 mieszkańców Litwy. 67 spośród nich zostało schwytanych i wywiezionych do jednostek wojskowych, 20 - trafiło do więzień. 1465 młodych mężczyzn zdołało się ukryć. Z Wilna Aleksandra Akińczo