Dainus Cravis, minister energetyki Litwy zwrócił uwagę, że "najbardziej wrażliwa infrastruktura" znajduje się na pełnym morzu i ciężko jest jej bronić. Jak zwrócił uwagę, NATO monitoruje nie tylko okręty, ale ruch w pobliżu krytycznych obiektów infrastruktury. Litwa chce większej ochrony obiektów infrastruktury - Możliwe, że potrzebny jest jeszcze większy monitoring, jeszcze większa ochrona i jak zaznaczył minister spraw zagranicznych, potrzebne są wspólne porozumienia i podział obowiązków, tak żeby każdy wiedział, co robić - mówił minister energetyki Litwy. W rozmowie z LRT Cravis zapewnił, że Finlandia, Estonia i Litwa nie muszą się obawiać o dostawy gazu. Jak zwraca uwagę portal Europejska Prawda minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis wezwał do stworzenia wspólnych instrumentów Unii Europejskiej i NATO w celu zapewnienia ochrony dla obiektów energetycznych. Uszkodzenie gazociągu Balticconnector. "Czynnik zewnętrzny" Gazociąg Balticconnector łączący Finlandię i Estonię został zamknięty w niedzielę wcześnie rano, gdy pojawiły się obawy, że dochodzi do wycieku. We wtorek rano finlandzka straż przybrzeżna przekazała, że wykryte zostało "wyraźne uszkodzenie rurociągu". "Wydaje się, że uszkodzenia zostały spowodowane czynnikami zewnętrznymi" - wskazano. W tym samym czasie Biuro Śledcze Finlandii przekazało, że trwa weryfikacja, jak doszło do zniszczenia. Kilka godzin później we wtorek Reuters, powołując się na informacje fińskiego rządu przekazał, że do uszkodzenia mogło doprowadzić "działanie zamierzone". - Prawdopodobne jest, że uszkodzenie zarówno gazociągu, jak i kabla komunikacyjnego jest wynikiem działań zewnętrznych. Przyczyna uszkodzeń nie jest jeszcze jasna, dochodzenie jest kontynuowane we współpracy między Finlandią a Estonią - przekazał prezydent Finlandii Sauli Niinisto. Wieczorem we wtorek ministrowie spraw zagranicznych, obrony i klimatu Estonii przekazali, że za uszkodzenie odpowiada człowiek. W środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przekazał, że "jeśli okaże się, że uszkodzenia gazociągu i kabla telekomunikacyjnego na Morzu Bałtyckim wynikają z umyślnego ataku, Sojusz zareaguje". Szefowa KE Ursula Von der Leyen zwróciła uwagę, że jest to drugi taki przypadek w ciągu nieco ponad roku. "Zapewniłam premierów Finlandii i Estonii, że KE będzie w dalszym ciągu współpracować z państwami członkowskimi i NATO w celu wzmocnienia odporności na zagrożenia dla naszej infrastruktury krytycznej. Tylko współpracując możemy przeciwstawić się tym, którzy chcą podważyć nasze bezpieczeństwo i zapewnić, że nasza infrastruktura krytyczna pozostanie solidna i niezawodna w obliczu zmieniających się zagrożeń" - przekazała w oświadczeniu. Uszkodzenie gazociągu. Udział Rosji? Od niedzieli w fińskich mediach pojawiają się informacje, że w udział w doprowadzeniu do awarii zamieszana może być Rosja. W środę PAP, powołując się na serwis Marine Traffic - dostawcy analiz morskich przekazała, że w tracie minionego weekendu rosyjski statek towarowy znajdował się w pobliżu wycieku gazociągu Balticconnector. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!