"Decyzje w kwestiach bezpieczeństwa państw NATO przyjmowane są w drodze porozumienia pomiędzy 28 państwami członkowskimi" - czytamy w komunikacie służby prasowej prezydent, przekazanym agencji BNS. Podkreśla się w nim, że właśnie w środę "podjęcie takich decyzji przewidziane jest w Brukseli w czasie spotkania ministrów spraw zagranicznych i obrony narodowej". "Przyjęte decyzje ostatecznie zostaną potwierdzone w czasie szczytu w Chicago, a nie w Warszawie" - głosi komunikat. W poniedziałek do Warszawy na zaproszenie prezydenta Bronisława Komorowskiego przybyli prezydenci Łotwy i Estonii: Andris Berzins i Toomas Ilves. Politycy we wtorek rozmawiali o majowym szczycie NATO w Chicago, który ma się odbyć w dniach 20-21 maja. Zaproszenie do udziału w spotkaniu w Warszawie wystosowano również do prezydent Litwy. Dalia Grybauskaite nie przyjęła jednak zaproszenia. Litewscy politolodzy i komentatorzy negatywnie ocenili takie działanie prezydent, stwierdzając, że jest to błąd, który może jeszcze bardziej pogorszyć stosunki obu krajów i wizerunek Litwy. Litewscy czołowi politycy powstrzymali się od komentarzy. Natomiast we środę ukazała się informacja, że w przyszłym tygodniu do Warszawy udaje się premier Andrius Kubilius, który ma wziąć udział w Forum Gospodarczym Polska-Europa Środkowa-Chiny. Do Warszawy wybiera się też przewodnicząca Sejmu Irena Degutiene, która weźmie udział w rozpoczynającej się w czwartek dwudniowej konferencji przewodniczących parlamentów Unii Europejskiej. Z Wilna Aleksandra Akińczo