udostępnił kopię swojego posłania. We wtorek pion śledczy IPN skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko Jaruzelskiemu za bezprawne wprowadzenie stanu wojennego. Były lider Związku Radzieckiego określił zarzuty wobec generała Jaruzelskiego mianem "nieprzystojnych porachunków politycznych". Jego zdaniem, "postępowanie takie trudno oddzielić od nabierającego siły dążenia do przepisania najnowszej historii w celach politycznego rewanżu, stworzenia nowych sfer wpływów i barier w Europie". "Podobnie, jak wielu polskich obywateli, doskonale wiem, że generał, a później również prezydent Jaruzelski wniósł niezastąpiony, konstruktywny wkład w działania zmierzające do politycznego porozumienia i pojednania narodowego w Polsce; w pierwsze w Europie Wschodniej bezkrwawe przejście do demokracji; w uzyskanie przez Polskę niezawisłości i suwerenności" - napisał Gorbaczow. "Wiem, że przy podejmowaniu niektórych zasadniczych decyzji generał i prezydent Jaruzelski przejawił niepospolitą odwagę osobistą, powściągliwość i odpowiedzialność, pokonując niebezpieczną presję ciężkich, obiektywnych okoliczności i nader wpływowych konserwatywnych sił" - dodał były prezydent ZSRR. Gorbaczow podkreślił też, że Jaruzelski uczynił wiele dla rozwoju stosunków rosyjsko-polskich. "W związku z powyższym mimowolnie nasuwa się pytanie, czy nie właśnie w tym tkwi przyczyna wieloletnich ataków na niego ze strony tych sił politycznych, które prowadzą swoją grę na permanentnym zaostrzaniu relacji polsko-rosyjskich; tych, którzy chcieliby w ten sposób podtrzymać napięcie na kontynencie i dyscyplinę w swoim bloku wojskowo-politycznym" - zauważył były radziecki przywódca. "Jeśli tak jest, a wygląda na to, że jest, to taka gra może co najmniej sprowokować daleko idącą wzajemną polsko-rosyjską obcość z jej negatywnymi konsekwencjami" - ocenił Gorbaczow. Były prezydent ZSRR przypomniał także, że generał Jaruzelski, którego nazwał swoim starym sojusznikiem i przyjacielem, jest bohaterem wojny z hitlerowskim faszyzmem. "Zwracając się z tym posłaniem do Was, szanowni panowie i przyjaciele, liczę, że weźmiecie je pod uwagę - zarówno w konkretnym kontekście surowych realiów przeszłości, jak i w imię nabrzmiałej konieczności budowy lepszej przyszłości dla naszych państw" - zaznaczył Gorbaczow. Rosyjska agencja przypomniała, że w razie uznania za winnego 83- letniemu Jaruzelskiemu grozi kara do 10 lat więzienia.