We wtorek były szef tajlandzkiego rządu miał pojawić się w sądzie i odpowiedzieć na zarzuty w jednej z czterech spraw o korupcję. Pierwszy list gończy wydano za Thaksinem 31 lipca, po tym jak wyjechał z kraju w związku z inną sprawą korupcyjną. Thaksin stracił władzę przed dwoma laty w wyniku zamachu stanu dokonanego po masowych antyrządowych protestach. Tymczasem rządząca obecnie w Tajlandii Partia Władzy Ludu (PPP) nominowała na premiera Somchai Wongsawata w miejsce Samaka Sundaraveja, który został zmuszony do ustąpienia. Somchai, który jest szwagrem Thaksina, pełni obowiązki szefa rządu od ustąpienia Samaka. Nominacja Somchaia z pewnością wzbudzi wściekłość protestujących, okupujących od trzech tygodni siedzibę rządu. Manifestanci twierdzą, że gabinet jest sterowany z Londynu przez Thaksina.