"Rozmowy u prezydenta Janukowycza w udziałem ministra Sikorskiego wciąż trwają. Są liderzy opozycji, szef parlamentu i wielu deputowanych. Działamy" - napisał Wojciechowski. Około trzech godzin wcześniej Sikorski poinformował, że udaje się wraz z szefami MSZ Niemiec i Francji: Frankiem-Walterem Steinmeierem i Laurentem Fabiusem na kolejne spotkanie z Janukowyczem. Następnie dziennikarze francuscy w Kijowie przekazali, że Fabius wyjeżdża z Kijowa w związku z wcześniej zaplanowaną wizytą w Chinach. Francuski minister opuścił budynek administracji prezydenckiej i udał się na kijowskie lotnisko, w drogę do Pekinu. Udział przywódców ukraińskiej opozycji w wieczornym spotkaniu z Janukowyczem zapowiedziała jedna z opozycyjnych partii - UDAR. Poinformowała ona, że Witalij Kliczko z UDAR-u, Arsenij Jaceniuk z Batkiwszczyny i Ołeh Tiahnybok z partii Swoboda udali się z parlamentu na rozmowy z prezydentem i unijnymi ministrami. Pierwsze spotkanie unijnych ministrów z Janukowyczem trwało w czwartek prawie sześć godzin. Przed drugim, wieczornym spotkaniem Sikorski napisał na Twitterze: "Jest postęp, ale wciąż są ważne różnice zdań". Wcześniej w czwartek unijni ministrowie rozmawiali również z przedstawicielami opozycji ukraińskiej. Z dotychczasowych doniesień dotyczących treści rozmów ministrów w Kijowie wynika, że zaproponowali oni mapę drogową politycznego rozwiązania konfliktu: utworzenie rządu przejściowego, rozpoczęcie reformy konstytucji oraz przeprowadzenie wyborów parlamentarnych i prezydenckich. W czwartek w ciągu dnia źródła zbliżone do rozmów powiedziały PAP, że pojawiły się pewne szanse na porozumienie. - Rysują się szanse na kompromis wokół skrócenia kadencji prezydenta i parlamentu, opracowania nowej konstytucji w ciągu kilku miesięcy i ukonstytuowania nowego rządu Ukrainy w ciągu kilku dni - powiedział rozmówca PAP.