Lider labourzystów: Będziemy bronili pozostania W. Brytanii w UE
Jeremy Corbyn, lider brytyjskiej Partii Pracy, głównej siły opozycyjnej w Zjednoczonym Królestwie, oświadczył w sobotę, że będzie ona broniła pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, jakkolwiek uważa porozumienie z Brukseli za "mało istotne".
Priorytety premiera Davida Camerona polegały na "uspokojeniu oponentów w łonie Partii Konserwatywnej", ale "nie uczynił nic dla zapewnienia większych gwarancji zatrudnienia, obrony przemysłu stalowego i powstrzymania ekspansji strefy taniego zatrudnienia" - oświadczył Corbyn w specjalnym komunikacie ogłoszonym po osiągnięciu porozumienia w sprawie UE.
Potwierdził on, że mimo to Partia Pracy "przed przyszłym referendum poprowadzi kampanię na rzecz pozostania Zjednoczonego Królestwa w Europie".
- Mimo całej fanfaronady porozumienie zawarte w Brukseli przez Camerona w sprawie stosunków z Unią Europejską jest wydarzeniem drugorzędnym, a zmiany, jakie wynegocjował, są bez większego znaczenia wobec problemów większości Brytyjczyków - podkreślił w komunikacie lider labourzystów.
- Stracono okazję przeprowadzenia zmian, których rzeczywiście potrzebujemy - dodaje Corbyn.
W jego przekonaniu pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej zapewnia jej "inwestycje, zatrudnienie oraz ochronę brytyjskich pracowników i konsumentów".
- Labourzyści wierzą, że Unia Europejska zapewnia żywotnie ważną przestrzeń dla handlu i współpracy w Europie XXI wieku oraz, że głosowanie za pozostaniem w Europie najlepiej broni naszych interesów - podkreślił przywódca brytyjskiej opozycji.