"Kontrolujemy całkowicie miasto Sabha. Wszyscy, w tym zwolennicy (obalonego libijskiego przywódcy Muammara) Kadafiego są teraz za rewolucją" - powiedział, dodając, że "kilka osób zorganizowało tu i tam punkty oporu". "Sabha jest całkowicie pod kontrolą powstańców" - potwierdził Mohamed Wardugu reprezentujący w Bengazi brygadę "Tarcza Pustyni", która walczy w tym regionie z siłami Kadafiego. W wtorek Wardugu informował, że popierający NRL bojownicy zajęli lotnisko, cytadelę i koszary w mieście. Dodał, że powstańcy posuwają się naprzód w "kilku dzielnicach" po pojmaniu 150 żołnierzy Kadafiego, w tym generała Belgacema Al-Abadża - szefa miejscowego wydziału reżimowego wywiadu. Sabha, położona około 750 km na południe od Trypolisu, to miasto, gdzie największe wpływy ma plemię, z którego wywodzi się Kadafi. Jak pisze w środę agencja dpa siły NRL odnotowują w walce o ostatnie bastiony Kadafiego kolejne sukcesy. Wyjątkiem jest Bani Walid, gdzie - według jednego z powstańczych dowódców - żołnierze Kadafiego wykorzystują cywili jako żywe tarcze, a w nocy z poniedziałku na wtorek zabito w tym mieście 11 młodych ludzi podejrzewanych o sprzyjanie NRL. W rozmowie z telewizją Al-Arabija inny powstańczy dowódca powiedział, że pod kontrolą rewolucjonistów jest już 90 procent rodzinnego miasta Kadafiego - Syrty.