Jak powiedział inny dowódca, Ahmed Bani, w rękach oddziałów NRL znajduje się 90 proc. miasta. Żołnierze NRL strzelają w powietrze, wznoszą okrzyki "Allah akbar" oraz wieszają nową libijską flagę na budynkach i meczetach - donosi AFP. Saif al-Lasi, który jest dowódcą oddziału z miasta Zlitan, dodał, że podczas walk zatrzymano co najmniej 20 najemników obalonego dyktatora. Według Lasiego, odblokowano drogi prowadzące do Syrty, Trypolisu i Sabhy. Wcześniej inny dowódca, Salem Ghit, powiedział, że żołnierze NRL znajdują się już w centrum Bani Walid i kontrolują lotnisko. Żołnierze wierni NRL zaatakowali miasto od północy i południa i połączyli się w centrum. Napotkali tam na silny opór zwolenników Kadafiego. Ghit sprecyzował, że po tygodniowej przerwie spowodowanej przegrupowywaniem się oddziałów w niedzielę rozpoczęto zakrojoną na szeroką skalę ofensywę w celu przejęcia całego miasta. Bani Walid było jedynym obok Syrty, rodzinnego miasta Kadafiego, bastionem sprzymierzeńców byłego dyktatora Libii. NRL kilkakrotnie zapowiadała, że nie ogłosi utworzenia rządu tymczasowego do czasu ich wyzwolenia.