Według relacji AFP nad stolicę Libii we wtorek wieczorem nadal nadlatywały samoloty. W poniedziałek libijska telewizja poinformowała o nalotach NATO w regionie Nalut, na zachodzie, w Dżufrze, 600 km na południe od Trypolisu i w okolicy Bani Walid, 130 km na południowy wschód od libijskiej stolicy. Według oficjalnej agencji JANA 11 osób zginęło w atakach prowadzonych w poniedziałek przez NATO na cele cywilne i wojskowe w mieście Zalitan, ok. 150 km na wschód od Trypolisu. Od 31 marca NATO kieruje interwencją militarną w Libii, której celem jest ochrona ludności cywilnej przed reżimem pułkownika Muammara Kadafiego. Rząd utrzymuje, że naloty NATO zabiły 718 cywilów - Naloty bombowców NATO na cele w Libii spowodowały śmierć 718 cywili - powiedział we wtorek rzecznik libijskiego rządu. Według władz w Trypolisie podczas nalotów rannych zostało 4067 cywilów. 433 spośród nich jest w stanie ciężkim. Na pytania zagranicznych korespondentów, którzy chcieli wiedzieć, dlaczego rząd libijski nie udostępnił żadnych dowodów na potwierdzenie informacji o tak licznych ofiarach, odpowiedziano, że zostali oni zabici w różnych regionach kraju, a nie w pobliżu Trypolisu. NATO zaprzecza, jakoby ofiarami nalotów miało być wielu cywili - podkreśla Reuters. Od 31 marca NATO kieruje interwencją militarną w Libii, której celem jest ochrona ludności cywilnej przed reżimem pułkownika Muammara Kadafiego.