AFP powołuje się na opublikowany w ostatnich dniach przez Narodową Radę Libijską (NRL, polityczną reprezentację powstańców) kilkunastostronicowy dokument zatytułowany "Deklaracja konstytucyjna". Jest to zmodyfikowana wersja dokumentu przedstawionego w marcu przez NRL. W preambule "Deklaracji konstytucyjnej" podkreślono, że Libia jest "państwem demokratycznym", zbudowanym na "pluralizmie politycznym". Chociaż "szariat (prawo islamskie) jest głównym źródłem prawa", dokument "gwarantuje" swobody publiczne i indywidualne, podstawowe prawa człowieka, równość szans oraz poszanowanie życia prywatnego obywateli. Flagą demokratycznej Libii ma być sztandar powstańców o kolorach sprzed zamachu stanu Muammara Kadafiego w 1969 r., czyli poziome pasy czerwony, czarny i zielony z białą gwiazdą i półksiężycem. NRL zobowiązuje się w deklaracji do oddania władzy najpóźniej osiem miesięcy po utworzeniu rządu tymczasowego i wybraniu przejściowego Zgromadzenia Narodowego, nazwanego "Konferencją Narodową". Zgromadzenie mianuje nowy rząd i zorganizuje w ciągu 180 dni "przejrzyste i demokratyczne" wybory powszechne pod nadzorem ONZ. Powoła także komitet, którego zadaniem będzie zredagowanie nowej konstytucji, ta zaś zostanie przedstawiona Libijczykom do zaakceptowania w referendum w ciągu 90 dni. NRL "zapewni Libijczykom wolność niezbędną do wyboru ich przyszłości" - zapewnił szef Rady Mustafa Abdel Dżalil, dodając, że Libijczycy "będą mieli swobodę wyboru przyszłych przywódców". Abdel Dżalil nazwał ten - jak to określa agencja AFP - katalog dobrych życzeń "tymczasową konstytucją, która przestanie obowiązywać wraz z przyjęciem w drodze referendum nowej, ostatecznej konstytucji kraju". Libijscy powstańcy domagają się bezwarunkowego ustąpienia Kadafiego i odsunięcia od władzy jego rodziny. Ten jednak stanowczo odmawia.