Na miejsce tragedii nie można dotrzeć, gdyż w każdej chwili możliwy jest kolejny atak. Kierowca nie daje jednak żadnych znaków życia. Ekipa BBC filmowała opuszczanie przez wojska izraelskie miejscowości Bint Dżbeil w strefie bezpieczeństwa. Dziennikarze dostali się pod ogień Hezbollahu, który od rana ostrzeliwuje wioskę.