Akcja ratunkowa trwa od kilku godzin. Wiadomo, że pod gruzami znajduje się jeszcze 5 żywych osób. Zdaniem ocalałych, ściany domów zaczęły pękać już wczoraj wieczorem. Komisja miejska, która przeprowadziła oględziny budynków, nakazała mieszkańcom przeprowadzkę. Jednak kilka rodzin postanowiło spędzić w swoich mieszkaniach jeszcze jedną noc. Właściciel bloków został aresztowany podczas próby ucieczki za granicę.