Zaledwie kilka godzin temu przedstawiciele Rady Bezpieczeństwa ONZ informowali, że Liban wycofał swój sprzeciw i tym samym może się rozpocząć rozmieszczanie pozostałych ONZ-owskich sił pokojowych na izraelsko-libańskim pograniczu. Dlaczego Liban nie chce się zgodzić na zatwierdzenie ONZ-owskiego raportu w sprawie zakończenia ponad dwudziesto dwu letniej izraelskiej okupacji Południowego Libanu - wyjaśnia Eli Barbur: