także sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, premier Danii Anders Fogh Rasmussen oraz minister spraw zagranicznych Indonezji Nur Hassan Wirajuda. Jak podkreślił polski prezydent, trwają intensywne przygotowania konferencji w Poznaniu, na której powinno zapaść jak najwięcej ustaleń przygotowujących porozumienie, jakie powinno być osiągnięte w Kopenhadze. Zaznaczył, że ustalenia w sprawie nowej umowy mającej przeciwdziałać zmianom klimatu będą zapewne trudne do osiągnięcia. Dlatego - mówił - czeka nas "praca tytaniczna i wymagająca decyzji na najwyższym szczeblu". - Głęboko wierzę, że konferencja w Poznaniu będzie sukcesem, który - można powiedzieć - będzie wstępem do walnego zwycięstwa w Kopenhadze - podkreślił. Polska konferencja dotycząca zmian klimatu rozpocznie się 1 grudnia i potrwa dwa tygodnie. Negocjacje w ramach konferencji mają doprowadzić do międzynarodowego porozumienia przeciwko globalnym zmianom klimatu. To kolejna po Bali światowa konferencja klimatyczna. Na trzeciej konferencji organizowanej w Kopenhadze w grudniu 2009 r. negocjacje klimatyczne w ramach ONZ powinny się zakończyć. Wtedy byłaby szansa, że do 2012 roku zakończy się ratyfikacja nowego porozumienia, tak aby nowy, światowy system dotyczący emisji gazów cieplarnianych wszedł w życie od 2013 roku. Po 2012 r. przestanie bowiem obowiązywać protokół z Kioto.