- Jednostronne sankcje amerykańskie wobec Syrii i Iranu mają coraz większy zasięg i naruszają interesy rosyjskich przedsiębiorstw - zadeklarował Ławrow we Władywostoku na marginesie szczytu Współpracy Azji i Pacyfiku (APEC) we Władywostoku, gdzie spotkał się z sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Podkreślił, że chodzi tutaj w szczególności o banki. 10 sierpnia USA nałożyły sankcje na państwową syryjską firmę naftową Sytrol za dostarczanie benzyny Iranowi. Ogłoszono też sankcje wobec libańskiego Hezbollahu za wspieranie syryjskiego reżimu. W połowie lipca Waszyngton rozszerzył sankcje wobec Damaszku, wpisując na czarną listę osoby fizyczne i prawne. - Nie popieramy żadnych sankcji nakładanych na Syrię, gdyż nic one nie dają - uważa Ławrow. USA także nałożyły sankcje finansowe na Iran z uwagi na jego kontrowersyjny program nuklearny oraz wprowadziły embargo na irańską ropę.