"Nieuzasadnione są wiadomości na temat zdrowia papieża, rozpowszechnione w nocy w sposób nieodpowiedzialny przez włoskie gazety" - czytamy w czwartkowym wydaniu watykańskiego dziennika. Gazeta podkreśliła, że o nieprawdziwości tych informacji "przekonały się na własne oczy tysiące osób obecnych na placu Świętego Piotra podczas środowej audiencji generalnej" Franciszka. Następnie przytoczono słowa zastępcy sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej arcybiskupa Angelo Becciu, który na Twitterze napisał: "Spotkałem się z papieżem wczoraj wieczorem. Czuje się bardzo dobrze i jest w świetnej formie! O co chodzi w tej wrzawie o jego zdrowiu?". W artykule jest też wypowiedź rzecznika Watykanu księdza Federico Lombardiego, który pogłoski nazwał "całkowicie fałszywymi" i zapewnił, że konsultował tę sprawę we właściwych źródłach, także z Franciszkiem. "Wybrany moment (rozsiewania plotek - przyp. red.) wydaje się wskazywać na manipulacyjny cel całego zamieszania" - podsumowano. Podobnego zdania są watykaniści, którzy wyrażają opinie, iż ta dezinformacja - rozpowszechniona w delikatnym momencie, tuż przed zakończeniem trudnych obrad synodu 270 biskupów na temat rodziny - jest elementem rozgrywek wokół wydarzenia. Na forum tym doszło do poważnych podziałów i sporów w hierarchii kościelnej. Włoska edycja portalu "Huffington Post" następująco podsumowała ostry tekst na łamach "L'Osservatore Romano": Watykański dziennik "przyznał, że istnieje antypapieski spisek".