Wprost z lotniska prezydent i towarzyszące mu osoby zostały przewiezione dwoma śmigłowcami do Waszyngtonu. Jeszcze dzisiaj wieczorem, realizując prywatny program pobytu w USA, Kwaśniewski spotka się z senatorem Robertem Doyle'em oraz dyrektorem Centralnej Agencji Wywiadowczej George'em Tenetem. Trzydniowa wizyta Kwaśniewskiego to wydarzenie bardzo wysokiej rangi. Do spotkania prezydentów USA i Polski w Białym Domu dojdzie jutro. Program pobytu polskiego prezydenta przewiduje poza tym rozmowy z sekretarzem stanu Colinem Powellem i szefową Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Condoleezzą Rice. Ponadto przewidziane są spotkania z przywódcami Kongresu, zwiedzanie bazy wojskowej Fort Bragg i wspólna podróż z Bushem do Troy w stanie Michigan na spotkanie z Polonią. Na rozmowach prezydenci spędzą kilkadziesiąt godzin w Białym Domu, w niewielkim mieście Troy, w stanie Michigan, oraz na pokładzie prezydenckiego samolotu Air Force One. Rozmowy obu prezydentów zdominują sprawy gospodarcze, perspektywy politycznej współpracy USA i Polski, a także przyszłość NATO. Amerykański prezydent udzielił wywiadu radiu RMF jako jedynej stacji radiowej w Polsce. Rację mają ci, którzy twierdzą, że stosunki polsko-amerykańskie są w tej chwili lepsze niż kiedykolwiek. - Polska to przyjaciel, doskonały przyjaciel - mówi prezydent George W. Bush waszyngtońskiemu korespondentowi RMF Grzegorzowi Jasińskiemu. - Bank centralny musi być niezależny. Tak jak wolne media. To podstawa wolnego społeczeństwa - tak prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush odpowiada na pytanie o ostatnie spory polskiego rządu z niezależnymi mediami i Narodowym Bankiem Polskim w wywiadzie udzielonym stacji RMF FM przed rozpoczynającą się dzisiaj państwową wizytą polskiego prezydenta w USA. Jednoznaczne poparcie Warszawy po 11 września, udział polskich żołnierzy w wojnie z terroryzmem, nasza rola polityczna w Europie Środkowej - to wszystko jest w Waszyngtonie zauważane. Prezydent Bush nazywa to jednoznacznie: "Polska to doskonały przyjaciel". Oczywiście Bush i Kwaśniewski będą rozmawiać nie tylko o tym co dobre, ale będą też poruszać trudniejsze kwestie. M.in. sprawę współpracy gospodarczej, która bez wątpienia mogłaby być lepsza. Polska chciałaby większego zainteresowania inwestowaniem w naszym kraju amerykańskich firm, m.in. z sektora wysokich technologii. Prezydent Bush uważa to za możliwe pod warunkiem, że inwestorom zostaną stworzone odpowiednie warunki, a rząd nie będzie ingerował w prawa rynku. Jak mówi, inwestorzy z pieniędzmi czekają na to, czy przyjdą do Polski. Będą miały na to wpływ decyzje rządu w Warszawie. m.in. w sprawie samolotu wielozadaniowego. Prezydent liczy, że Polska wybierze F-16, ale w żaden sposób nie uzależnia od tego przyszłości naszych kontaktów wojskowych i gospodarczych. - Oczywiście mam wyrobione zdanie, o tym co Polska powinna zrobić. Jeśli chcecie najlepszego samolotu, powinniście kupić F-16. Jednak bez względu na to, jaką Polska podejmie decyzję, pozostanie naszym partnerem. Mam nadzieję, że wybierze F-16. Jeśli nie i tak będziemy przyjaciółmi - powiedział Bush. Do Białego Domu dotarły informacje o obawach związanych z planami rządu ograniczenia wolności mediów. Zdaniem Georga Busha, wolność mediów ma podstawowe znaczenie dla wolności społeczeństwa. Jak podkreślił, to prawda, którą zamierza w rozmowie z Aleksandrem Kwaśniewskim przypomnieć.