Wygłosił on wykład na temat Sojuszu Północnoatlantyckiego na Uniwersytecie Georgetown, na którym od kilku lat prowadzi okresowe zajęcia ze studentami w Szkole Służby Zagranicznej. Były prezydent powiedział, że NATO powinno "jak najściślej" współpracować z Rosją, a w bliżej nieokreślonej przyszłości zaoferować jej nawet członkostwo. Podkreślił jednak, że Sojusz nie może rezygnować z dalszego rozszerzania się, także na wschód. - Potrzebujemy dalszego rozszerzania. Nie powinno być ono pośpieszne, musi być dobrze przygotowane, ale drzwi NATO powinny pozostać otwarte - powiedział. Odpowiadając na pytania słuchaczy, głównie studentów Georgetown, pochwalił m.in. politykę prezydenta Kaczyńskiego wobec USA. - Mój następca prowadzi słuszną politykę umacniania strategicznego partnerstwa z USA - powiedział. W rozmowie z polskimi dziennikarzami Kwaśniewski wyraził optymizm co do polityki zagranicznej prezydenta Obamy. - Trzeba zobaczyć jak nowa amerykańska administracja będzie chciała potraktować NATO. To co mówi prezydent Obama - o zwiększeniu roli dyplomacji, o poszukiwaniu rozwiązań nie tylko na drodze militarnej - jest obiecujące. To jest właściwy kierunek. Mam nadzieję, że odpowiedzią na działania Obamy będzie większa gotowość zaangażowania się krajów Unii Europejskiej w sprawy NATO. Potrzebujemy większego udziału krajów unijnych, żeby militarne i polityczne działania sojuszu zakończyły się sukcesem - powiedział. Były prezydent wyraził pogląd, że wojna w Afganistanie stanowi najpoważniejszy obecnie test dla Sojuszu, od którego może zależeć nawet jego dalsze istnienie. - Jeżeli NATO zakończy sukcesem swoją misję w Afganistanie, ma przed sobą przyszłość. Jeżeli wpadnie tam w tarapaty, będzie przeżywało kryzys. NATO, które przegra w Afganistanie, prawdopodobnie będzie miało kłopoty z przeżyciem. Dlatego stawka tej wojny jest ogromna - powiedział. Jego zdaniem, europejskie państwa NATO powinny wysłać do Afganistanu więcej wojsk. - A poza tym, trzeba pójść tropem słów prezydenta Obamy i szukać rozwiązań w dziedzinie ekonomicznej, społecznej, ochrony granic, ponieważ środkami wojskowymi nie da się zakończyć tej misji sukcesem - dodał. Zapytany o tarczę antyrakietową w Polsce i Czechach, Kwaśniewski odpowiedział, że dla NATO nie powinien to być teraz najważniejszy temat dyskusji. - Piłka jest teraz w korcie Stanów Zjednoczonych. Polska i Czechy podpisały już przecież porozumienia w tej sprawie - powiedział.