Buzz Aldrin był pilotem modułu księżycowego misji, która jako pierwsza w 1969 roku wylądowała na Księżycu. W kurtce, która została wystawiona na sprzedaż, spędził większość czasu podczas sześciodniowej wyprawy, zmieniając ją na kombinezon ciśnieniowy tylko w celu wyjścia na powierzchnię Księżyca. Szacuje się, że 650 mln ludzi z całego świata oglądało w telewizji to wydarzenie. Kurtka została wyprodukowana z ognioodpornego materiału pokrytego teflonem. To jedyny element odzieży z misji Apollo 11, jaki kiedykolwiek został sprzedany. Stała się także najcenniejszym obiektem kosmicznym, jaki kiedykolwiek został sprzedany na aukcji. Licytacja trwała niecałe 10 minut, a zwycięską ofertę złożyła telefonicznie osoba, której tożsamość jest nieznana - poinformował dom aukcyjny Sotheby's, który obsługiwał transakcję. Buzz Aldrin jest jedynym żyjącym nadal członkiem trzyosobowej załogi. Kurtka to jeden z 69 przedmiotów, które 92-letni obecnie astronauta postanowił wystawić na sprzedaż. Wśród pozostałych rzeczy był plan lotu, sprzedany za 819 tys. USD, a także uszkodzony przełącznik obwodu elektrycznego z lądownika i czarny pisak, którego Aldrin użył, by usunąć awarię - dzięki czemu załoga mogła opuścić Księżyc. W sumie przedmioty z osobistej kolekcji astronauty sprzedały się za 8,2 mln dolarów.