Do zdarzenia doszło w czwartek w niemieckim Heising (gmina Lauben, w regionie Allgäu). Kiedy spłoszone zwierzęta uciekały, jedna z krów wpadła na tory i została potrącona przez pociąg. Stworzenie nie przeżyło. Nikt z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń. Zdarzenie spowodowało straty materialne szacowane na ok. 20-30 tys. euro. Trasa między Ulm a Kempten została zablokowana na dwie godziny. "Wszystko wskazywało na wypadek, dopóki świadek nie zgłosił się na policję" - brzmi treść komunikatu niemieckich służb. Chodzi o kobietę, która zeznała mundurowym, że widziała na pastwisku dwie dziewczyny. Jak wynika z jej relacji, nastolatki skakały i tańczyły - zwierzęta były przerażone - ale one nie przestawały denerwować stworzeń. Niemiecka policja prowadzi dochodzenie w sprawie wypadku. Funkcjonariusze szukają nastolatek, które mogły spłoszyć zwierzę. Służby podkreślają, że zeznania świadka mogą wskazywać na to, że dziewczyny brały udział w "Kulikitaka-Challenge" - wyzwaniu znanym z TikToka, który polega na straszeniu zwierząt. Informacje o tym niepokojącym incydencie podało wiele niemieckich mediów, m.in. DPA i Der Spiegel. Więcej o tej sprawie przeczytasz na portalu polsatnews.pl.