W 23 największych ośrodkach miejskich na Kubie i 15 dzielnicach stolicy kraju Hawany służby sanitarne wykryły obecność komarów Aedes aegypti, roznoszących dengę - poinformował szef służb prewencji w resorcie zdrowia Juan Vazquez. Zaapelował do ludności o współpracę w zwalczaniu plagi komarów. Poza Hawaną zagrożone miasta leżą głównie w prowincjach Pinar del Rio (zachodnia część Kuby), Santa Calara (centrum), Camaguey, Las Tunas, Guantanamo i Santiago de Cuba (wschód). Na razie nie ogłoszono żadnych liczb dotyczących zachorowań na dengę lub inne choroby roznoszone przez komary. Panamerykańska Organizacja Zdrowia wydala ostatnio ostrzeżenie w związku z nasileniem się przypadków dengi w Ameryce Środkowej i na Karaibach w drugim półroczu bieżącego roku. Według tej organizacji w ubiegłym roku zanotowano w Ameryce Łacińskiej 1,04 miliona zachorowań na dengę; zmarło 719 osób. Denga, potencjalnie śmiertelna wirusowa choroba odzwierzęca, przyjmuje postać gorączki krwotocznej. Występuje u ludzi i niektórych gatunków małp. Najczęstsze objawy to gorączka, bóle mięśni i brzucha, obrzęk węzłów chłonnych. Naukowcy z USA, Kuby, Brazylii i innych krajów ściśle współpracują w poszukiwaniu wciąż nie istniejącej szczepionki przeciwko dendze.