Chaviano, który został zwolniony warunkowo, należał do "najdłużej przetrzymywanych więźniów sumienia świata" - poinformował przewodniczący komisji Elizardo Sanchez. Były profesor matematyki, obrońca praw człowieka, był założycielem organizacji, która badała sprawy zaginięć lub utopień Kubańczyków chcących przedostać się do USA. Został aresztowany w maju 1994 roku pod zarzutem zdrady tajemnicy państwowej. Przed zatrzymaniem założył inną nielegalną organizację walczącą o prawa obywatelskie na Kubie. Chaviano stanął przed sądem wojskowym, proces toczył się za drzwiami zamkniętymi. - Uwolnienie Chaviano przypomina o sytuacji ponad 200 innych więźniów politycznych, którzy żyją w nieludzkich i degradujących warunkach w kubańskich więzieniach - podała (CCDHRN), której działalność na Kubie nie została zalegalizowana, ale jest tolerowana przez komunistyczne władze. Kuba nie zezwala Międzynarodowemu Czerwonemu Krzyżowi na dostęp do więzień. Władze w Hawanie nazywają więźniów politycznych "najemnikami na usługach USA".