Jak podały źródła, trzech Kubańczyków już w środę rano wróciło na Kubę.Nie podano nazwiska uwolnionego szpiega, ale jak podały źródła, osoba ta była odpowiedzialna za przekazanie niezwykle ważnych informacji wywiadowczych, które doprowadziły do identyfikacji i skazania ważnych kubańskich szpiegów w USA.Władze Kuby uwolniły też 65-letniego Amerykanina Alana Grossa, który od pięciu lat był przetrzymywany na wyspie. Jak przekazały źródła, Gross wraz z żoną powrócił w środę do USA.Koniec z izolacją KubyDo wymiany więźniów doszło w ramach "nowego rozdziału" w relacjach między USA a Kubą. Prezydent Barack Obama oświadczył dziś, że normalizacja stosunków z Kubą "zakończy zdezaktualizowane podejście" polityczne do tego kraju. "Sztywna" polityka USA wobec Kuby w minionych dziesięcioleciach była mało skuteczna - wskazał prezydent. - Wierzę, że możemy zrobić więcej, by pomóc narodowi kubańskiemu, angażując się w kontakty z kubańskim rządem - podkreślił Obama. Podkreślił zarazem, że Kuba musi wdrożyć reformy gospodarcze oraz poprawić sytuację w dziedzinie poszanowania praw człowieka. Podziękowania dla Franciszka Z kolei prezydent Kuby Raul Castro wyraził wdzięczność wobec Watykanu za jego wkład w porozumienie z USA; dziękował też Kanadzie za zapewnienie wsparcia logistycznego. Castro powiedział, że do kraju wróciło trzech kubańskich agentów wywiadu więzionych w USA.Castro potwierdził wznowienie przez USA i Kubę stosunków dyplomatycznych. Zastrzegł przy tym, że różnice między krajami utrzymują się.