Wszyscy jechali jednym samochodem terenowym, pod którym eksplodował ładunek wybuchowy. Później auto zostało ostrzelane z broni strzeleckiej, w tym karabinu maszynowego. To, że doszło do zamachu, potwierdziły miejscowe samozwańcze władze. Specjalizujący się w tematyce konfliktu w Zagłębiu Donieckim kijowski portal IV Władza, sugeruje, że śmierć separatysty to wynik wewnętrznych tarć w ługańskich władzach. Ołeksij Mozhowyj często wyrażał zdanie odmienne od kierownictwa samozwańczych republik, niedawno mówił też, że przygotowywany jest na niego zamach. Poprzedni raz Ołeksija Mozhowego próbowano zabić w marcu wykorzystując zdalnie sterowane ładunki wybuchowe.