Człowiek ten miał towarzyszyć Husajnowi w czasie jego 8-miesięcznej tułaczki po upadku reżimu. Amerykański wywiad nie wyjaśnił motywów, dla których były współpracownik wydał Saddama. Nie chodzi ponoć o gigantyczną nagrodę - 25 milionów dolarów, którą obiecano za pomoc w schwytaniu byłego irackiego dyktatora. - Nasz informator nie dostanie tej nagrody, bo to zły człowiek i powinien "zgnić" w więzieniu - stwierdził oficer amerykańskiego wywiadu. Jak dodał - informator jest już w więzieniu.