List chłopca został osobiście dostarczony przez księcia Williama do rezydującego św. Mikołaja w Finlandii. Książę George miał tylko jedno życzenie - chciał dostać zabawkowy radiowóz. List z dziecięcym, odręcznym pismem stał się prawdziwym internetowym przebojem. Mały następca tronu w swym liście zapewnił Mikołaja, że był grzeczny przez cały rok. Mikołaj nie miał zatem wątpliwości, że Jerzy zasłużył na prezent. Książę pod choinką znalazł wymarzony samochodzik, z którego się bardzo ucieszył. "Nie miał wielu życzeń, więc jedno jest chyba w porządku" -powiedział ze śmiechem książę William, zapewniając jednocześnie, że George był "grzecznym chłopcem". Dobry humor nie opuszczał Williama w święta. Jak przyznał, cieszy się, że jego brat - książę Harry - wreszcie się zaręczył."Mam nadzieję, że brat teraz będzie się trzymał z daleka od mojej lodówki, że zaręczyny powstrzymają go od zżerania mojego jedzenia, robił to przez ostatnich kilka lat" - powiedział książę William.