Księcia przyjęto w czwartek po południu na obserwację do szpitala Króla Edwarda VII w centrum Londynu. Według licznych mediów książę Filip czuje się na tyle dobrze, że siedząc w łóżku zajmował się korespondencją. - Program Jego Królewskiej Wysokości na weekend anulowano - podała rzeczniczka Pałacu, dodając, że książę pozostanie na obserwacji do przyszłego tygodnia. W środę książę z powodu przeziębienia nie uczestniczył w nabożeństwie za duszę sir Edmunda Hillary'ego, Nowozelandczyka, który jako pierwszy wspiął się na Mount Everest - podał Pałac Buckingham. Książę Filip, wysportowany i aktywny, mimo swoich 86 lat zachował szczupłą, elegancką sylwetkę. Artretyzm kolana zmusił go do zarzucenia gry w polo. W październiku zeszłego roku londyńska popołudniówka "The Evening Standard" napisała, że od 15 lat książę ma kłopoty z sercem i że rodzina królewska jest zaniepokojona stanem jego zdrowia. Książę urodził się na greckiej wyspie Korfu, jako syn księżnej Alicji Battenberg i księcia Andrzeja, syna króla Grecji Jerzego I. Do Wielkiej Brytanii wyjechał z rodzicami w 1922 roku. Podczas drugiej wojny światowej służył w brytyjskiej marynarce wojennej. Po uzyskaniu obywatelstwa brytyjskiego w 1947 roku książę Filip porzucił nazwisko rodowe Schleswig-Holstein- Sonderburg-Gluecksburg i przyjął nazwisko matki Battenberg w angielskiej formie Mountbatten. Ślub z Elżbietą II wziął w tym samym roku w Opactwie Westminsterskim.