O odnalezieniu dzieł poinformowala agencja AFP, powołując się na norweską policję. Do kradzieży doszło na oczach zwiedzających Muzeum Edwarda Muncha. Złodzieje wynieśli w sumie kilka prac wybitnego malarza, m.in. inne arcydzieło pt. "Madonna". Z miejsca przestępstwa uciekli samochodem Audi A6. W Muzeum Muncha zgromadzono 5 tysięcy dzieł Muncha, obrazów, drzeworytów i litografii. Żyjący na przełomie XIX i XX wieku malarz to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli modernizmu. Oprócz "Krzyku" stworzył m.in. to "Chore dziecko" i "Zazdrość". Edvard Munch namalował "Krzyk" w 1893 roku. Dzieło już raz padło ofiarą kradzieży. 10 lat temu złodzieje zażądali wówczas od norweskiego rządu okupu w wysokości miliona dolarów. Przez 3 miesiące miejsce pobytu obrazu było nieznane, w końcu nienaruszone dzieło odnaleziono w hotelu w Asgardstrand, 40 kilometrów od norweskiej stolicy. W związku z kradzieżą aresztowano 3 osoby. "Krzyk" jest częścią cyklu, graficznie opisującego choroby, śmierć, niepokoje. Edward Munch mieszkał i pracował w Niemczech oraz rodzinnej Norwegii. Stworzył naładowaną emocjami stylistykę, kładąc podwaliny pod kierunek w malarstwie zwany ekspresjonizmem. Zmarł w 1944 roku, w wieku 81 lat.