Obecne problemy unijnych komisarzy to największy kryzys tego typu od czasu upadku w ubiegłym roku Komisji Jacquesa Santera. Ta podała się do dymisji po potwierdzonych zarzutach o korupcję. Teraz już otwarcie mówi się o dymisji Prodiego, jego pozycja wyraźnie słabnie. Prodi jednak zapowiada, że nie ustąpi. Kroplą goryczy, która przelała kielich było ostatnio spotkanie Prodiego z przywódcą Libii, Muammarem Kadafim.