"Europa doświadczyła innych kryzysów. Ale tutaj w pewnym sensie kwestionowana jest jej racja bytu i jej funkcjonowanie" - powiedział Fabius dziennikarzom francuskiego "Le Figaro", hiszpańskiego "El Pais", włoskiej gazety "La Repubblica", belgijskiego "Le Soir" i szwajcarskiego "La Tribune de Geneve". "Iluzją jest wierzyć, że każdy kraj wyjdzie z tego (kryzysu), przywracając granice. Ale musimy być na tyle uczciwi, by powiedzieć, że poza konieczną solidarnością wobec uchodźców, nie możemy mieć otwartych wielkich drzwi na wszystkich migrantów ekonomicznych" - zauważył szef francuskiego MSZ. "W przeciwnym razie co się stanie? Chaos, dezintegracja, radykalizacja (...) i ciężkie konsekwencje dla Europy na wszystkich frontach" - ocenił minister. "Na przykład, jak odbędzie się w przyszłym roku referendum w Wielkiej Brytanii, jeśli problem uchodźców nie zostanie rozwiązany?" - pytał Fabius. Jednocześnie wezwał do utworzenia "ośrodków przyjmowania i identyfikacji uchodźców (tzw. hotspotów) w krajach", do których jako pierwszych docierają uchodźcy chcący przedostać się w głąb Europy, a także organizacji "systemu sprawiedliwego rozdziału" oraz pomocy "krajom spoza UE, które są na pierwszej linii", takich jak Turcja, Jordania, Liban. "Jeśli nie będziemy działać szybko, ryzyko wybuchu jest realne i duże, a konsekwencje będą różnorakie" - ostrzegł Fabius. We wtorek w Brukseli spotykają się unijni ministrowie spraw wewnętrznych w celu znalezienia kompromisu w sprawie rozdzielenia na poszczególne kraje 120 tysięcy uchodźców. Dzień później odbędzie się szczyt UE z udziałem szefów państw i rządów na temat kryzysu migracyjnego. 28 państw członkowskich UE musi uzgodnić podzielenie między siebie 120 tysięcy uchodźców, co zaproponowała Komisja Europejska w celu odciążenia Włoch, Grecji i Węgier, mierzących się obecnie z bezprecedensowym napływem uchodźców. Większość z państw UE popiera ten nadzwyczajny środek zaproponowany przez KE, ale kilka państw stanowczo sprzeciwia się obowiązkowej relokacji uchodźców, w tym Węgry, Polska, Słowacja i Czechy. Zobacz też: