Jezioro Donuzław połączone jest kanałem z Morzem Czarnym. Zatopienie okrętów ma uniemożliwić wypłynięcie w morze stacjonującej tam floty wojennej Ukrainy. 6 marca Rosjanie zatopili w tym miejscu krążownik "Oczakow". Z tego powodu na morze nie są w stanie wypłynąć nawet małe jednostki ukraińskie. Usunięcie statków z kanału wymagałoby dużych nakładów i czasu.