Do zdarzenia doszło w niedzielę na zatłoczonej ulicy w stanie Tamilnadu. Do spacerującej w biały dzień pary podeszło trzech mężczyzn i zaatakowało swoje ofiary ostrymi przedmiotami. 22-latek zmarł, kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Według informacji policji para pobrała się osiem miesięcy temu wbrew woli rodziny dziewczyny. 19-latka pochodzi z wyższej kasty niż jej wybranek. Funkcjonariusze poszukują obecnie wujka młodej kobiety, który miał być zamieszany w morderstwo. Kasta thevar, z której wywodzi się rodzina dziewczyny, dominuje w społeczności Tamilnadu. Zabity mężczyzna pochodził natomiast z marginalizowanej grupy dalitów. Kara śmierci nie odstrasza Honorowe zabójstwa par to niechlubna tradycja, zwłaszcza w północnych i wiejskich terenach Indii. Do mordów dochodzi, gdy rodziny lub mieszkańcy nie akceptują związku z powodu różnic w kaście lub wyznawanej religii. Zbrodnie są dokonywane przez członków rodziny lub przedstawicieli kast. Mają chronić rodzinę (lub grupę) przed utratą reputacji i dumy. Według danych ONZ co roku dochodzi w Indiach od 1000 do 5000 zabójstw honorowych. Sprawców nie odstrasza wyrok Sądu Najwyższego z 2011 roku, który orzekł, że osoby zaangażowane w zabójstwa honorowe powinny być karane karą śmierci.