Prezydenci wyrazili nadzieję, że "kroki podjęte przez rosyjskie kierownictwo pozwolą na zmniejszenie (...) napięcia i zapewnią bezpieczeństwo rosyjskojęzycznym obywatelom mieszkającym na Krymie i we wschodnich regionach Ukrainy" - napisano w komunikacie. Od kilku dni zaostrza się sytuacja na należącym do Ukrainy Krymie w związku z ruchami wojsk rosyjskich na tym półwyspie. Prawie dwie trzecie mieszkańców stanowi tam ludność rosyjska. W niedzielę chińskie MSZ wyraziło zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie i zaapelowało do stron konfliktu o polityczne rozwiązanie sporu. Zaznaczono jednocześnie, że Pekin szanuje ukraińską niepodległość, suwerenność i integralność terytorialną. Władze Chin zapewniły ponadto Kijów o chęci kontynuowania "przyjacielskiej współpracy". Podkreślono też, że Pekin nie zamierza ingerować w wewnętrzne sprawy Ukrainy i szanuje decyzje podejmowane przez samych Ukraińców.