Według agencji Interfax, Jurij Uszakow zapewnił, że prezydent Rosji nie rozważa w tej chwili możliwości wprowadzenia na Ukrainę sił pokojowych. Zdaniem doradcy Władimira Putina, kwestia ta nie była ostatnio w ogóle poruszana, a na pewno nie w trakcie rozmowy telefonicznej prezydenta z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Przeciwko wprowadzaniu rosyjskiej armii na Ukrainę wypowiedziała się także szefowa Rady Federacji Walentina Matwijenko. - Uważam, że nie należy w ogóle brać pod uwagę takiego scenariusza - stwierdziła przewodnicząca rosyjskiego senatu. Opowiadając się za dialogiem, Matwijenko wyraziła nadzieję, że Rosji uda się zapobiec wojnie domowej na Ukrainie. Rosyjskie media przypominają, że na rozkaz ministra obrony Siergieja Szojgu w pobliżu granic Ukrainy rozpoczęły się manewry rosyjskich wojsk.