Kotek został nazwany Biscuits and Gravy, a jego historia stała się znana dzięki mediom społecznościowym, w których Kingowie ją opisywali. Biscuits and Gravy urodził się z dwoma nosami, dwiema mordkami i czterema oczami. Zmarł jednak po trzech dniach. "To, że się pojawił, było takim małym cudem, którego doświadczyliśmy w zasadzie bez powodu" - napisali Kingowie w mediach społecznościowych po śmierci kotka. Podobne przypadki żyją zwykle krótko, choć zdarzyło się już, że jeden z kociaków - nazwany Frank and Louie - przeżył 15 lat i znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa. Był najdłużej żyjącym janusowym (od imienia Janusa, rzymskiego boga o dwóch twarzach) kotem na świecie.