Serbowie postawili ciężarówki na moście w północnej części Mitrowicy we wtorek. Północna Mitrowica była ostatnią położoną na północy Kosowa gminą posiadającą większość serbską, w której od 10 grudnia wzniesiono barykady. Protesty i blokady dróg są odpowiedzią na aresztowanie byłego serbskiego policjanta Dejana Panticia, podejrzewanego o napad na funkcjonariuszy kosowskiej policji. W środę kosowska prokuratura skierowała Panticia na areszt domowy. Kosowo-Serbia. Plan usuwania barykad Tego samego dnia wieczorem prezydent Serbii Aleksandar Vuczić, po rozmowach z przedstawicielami kosowskich Serbów, ogłosił plan usuwania barykad, których demontaż ma rozpocząć się w czwartek w godzinach południowych. "To jest długi proces. Trochę to potrwa" - powiedział Vucic, którego cytuje agencja Reutera. Część liderów serbskich zamieszkujących Kosowo - jak poinformował dziennik "Koha Ditore" - ogłosiło, że warunkiem usunięcia barykad jest również utworzenie Wspólnoty Gmin Serbskich - przewidzianej porozumieniem brukselskim z 2013 roku jednostki autonomicznej składającej się z 10 gmin posiadających większość serbską, która odpowiadałaby za "rozwój ekonomiczny, edukację, zdrowie oraz miejskie i wiejskie planowanie" na swoich terenach. Trybunał Konstytucyjny Kosowa określił plan niekonstytucyjnym. Jej utworzeniu sprzeciwia się odtąd strona kosowska. Serbowie postawili wojska w stan gotowości Prezydent Serbii, który spotkał się z serbskimi mieszkańcami północnego Kosowa w mieście Raska, dodał również, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska, które pośredniczą w rozmowach między Belgradem a Prisztiną w celu rozwiązania nierozstrzygniętych kwestii dwustronnych, zagwarantowały, że żaden z Serbów, którzy ustawili barykady, nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Armia serbska ogłosiła w poniedziałek wieczorem, że w związku z napięciami w Kosowie postawiła swoje wojska w stan podwyższonej gotowości bojowej.