Odniósł się w ten sposób do historycznej zmiany w Białym Domu, na którą jego zdaniem przygotowany jest także Watykan. Arcybiskup Gregory, pierwszy czarnoskóry przewodniczący konferencji episkopatu Stanów Zjednoczonych, podkreślił, że wybór Baracka Obamy stanowi "wielki krok dla ludzkości, znak, iż w USA temat rasy i problem dyskryminacji zostały przezwyciężone". - Skoro Obama w Białym Domu jest jak pierwszy człowiek na Księżycu, z całą pewnością to samo może wydarzyć się na Stolicy Piotrowej - powiedział abp Gregory. Zauważył następnie: "Także Kościół zrobił spektakularne kroki naprzód, a w ostatnich pontyfikatach dokonano nadzwyczajnej pracy, by Kurię Rzymską uczynić międzynarodową i kosmopolityczną, mianując jej członkami przedstawicieli wielkiego spektrum ras i narodów". - To dowód prawdziwej światowej tożsamości Kościoła - stwierdził amerykański hierarcha.