W dokumencie zatytułowanym "O współdziałaniu mężczyzny i kobiety w Kościele i świecie" czytamy, że dyskryminacja przybiera dziś często postać przemocy, różnych form niewolnictwa, sprowadzania kobiety do roli towaru i przedmiotu. 37-stronicowy tekst bardzo krytycznie wypowiada się o działalności feministek, twierdząc, że ich walka o władzę i równouprawnienie płci podważa tradycyjną koncepcję rodziny. Nowoczesne teorie feministyczne przyczyniają się do stworzenia klimatu, w którym małżeństwa homoseksualne nie są niczym zdrożnym - zauważa watykańska Kongregacja Nauki Wiary. W dokumencie apeluje się do feministek o porzucenie przez nie błędnej perspektywy, polegającej na postrzeganiu mężczyzn jako wrogów kobiet. - Takie uwagi to tylko krok wstecz. Niech Watykan zrobi najpierw porządek na własnym podwórku - komentują amerykańskie feministki.