Pjongjang grozi "katastrofalnymi" skutkami tej decyzji.Seul będzie prowadził intensywne konsultacje z Pekinem i Waszyngtonem, ze względu na groźbę północnokoreańskich prowokacji militarnych. Za trzy tygodnie Korea Południowa i USA mają rozpocząć doroczne manewry wojskowe. Pjongjang ogłosił, że jeśli do nich dojdzie, zostanie to uznane za wstęp do inwazji na Północ. Problemy z nieprzewidywalnością północnokoreańskiego reżimu potęguje fakt, że nie do końca jest jasne co dzieje się w najwyższych kręgach władzy w Pjongjangu. W grudniu ubiegłego roku dużym zaskoczeniem była decyzja o egzekucji uznawanego za numer dwa w Korei Północnej Dzang Song Thaeka.