Pociski zostały wystrzelone ok. godz. 12:14 (5:14 w Polsce) z miejscowości Hwangdżu (Hwangju), położonej na zachodzie kraju i na południe od Pjongjangu; trwa ustalanie, o jakiego rodzaju pociski chodzi oraz jaki dystans udało im się pokonać - przekazał przedstawiciel południowokoreańskiego sztabu, na którego powołuje się agencja Yonhap. Wystrzelenie pocisków zostało natychmiast potępione przez społeczność międzynarodową. Eksperci uważają, że jest to kolejny krok Korei Północnej do stworzenia arsenału atomowego. Jednocześnie ma to być działanie podtrzymiujące napięcie pomiędzy Koreą Północną a Południową. Większość północnokoreańskich pocisków była dotąd wystrzeliwana ze wschodniego wybrzeża, jednak w przeszłości starty rakiet odbywały się również w Hwangdżu - ostatnio 19 lipca. Wystrzelone wówczas dwa pociski balistyczne to zdaniem władz południowokoreańskich rakiety krótkiego zasięgu Scud lub dalekiego zasięgu Rodong. Incydent w czasie szczytu G20 Agencje zauważają, że do incydentu doszło podczas szczytu G20 odbywającego się w chińskim Hangzhou, a komunistyczny reżim w Pjongjangu regularnie przeprowadza testy rakietowe, zwłaszcza gdy z jakiegoś powodu uwaga świata kieruje się na Azję Północno-Wschodnią. Najnowszy test rakietowy ze strony Korei Płn. miał miejsce na cztery dni przed 68. rocznicą proklamowania rządu w tym kraju oraz kilka dni po zakończeniu wspólnych manewrów wojskowych przez Koreę Płd. i USA. Pjongjang określa te ćwiczenia jako przygotowania do inwazji. W kuluarach szczytu w poniedziałek doszło do spotkania prezydenta Chin Xi Jinpinga oraz prezydent Korei Południowej Park Geun Hie. Agencja Kyodo przypomina, że stosunki obu krajów są napięte z powodu planowanego rozmieszczenia w Korei Płd. amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej THAAD. Park Geun Hie potępiła reżim w Pjongjangu za prowokacje szkodzące wzajemnym relacjom obu państw koreańskich. Chiny są jedynym liczącym się sojusznikiem Korei Północnej, ale relacje między sąsiadami pogorszyły się po serii dokonanych przez Pjongjang testów rakietowych i innych incydentach - zauważa agencja AP. W sierpniu pocisk wystrzelony przez Koreę Płn. z okrętu podwodnego pokonał ok. 500 km i spadł do Morza Japońskiego. Według armii USA, był to najdłuższy dotąd lot północnokoreańskiego pocisku wystrzelonego z pokładu podwodnego okrętu. Korea Płn. ignoruje rezolucję ONZ Korea Płn. kontynuuje próby z rakietami balistycznymi mimo przyjętej 2 marca przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji, która zaostrzyła sankcje wobec tego kraju. Rezolucja ta była odpowiedzią na przeprowadzony przez ten kraj 6 stycznia kolejny test z bronią nuklearną. Ponadto w lutym Korea Północna wystrzeliła rakietę balistyczną dalekiego zasięgu, która wyniosła na orbitę okołoziemską satelitę.