"Przejęliśmy Yonan" - powiedział przedstawiciel południowokoreańskich służb ochrony wybrzeża w mieście Sokcho (210 km na wschód od Seulu), odnosząc się do nazwy łodzi. Jak dodał, uwolnioną jednostkę odeskortowały do portu służby Korei Południowej. Łódź, która miała problemy z systemem nawigacji satelitarnej, wpłynęła na wody północnokoreańskie 30 lipca. Uwolnienie rybaków wraz z łodzią jest najnowszym gestem pojednawczym ze strony Korei Południowej. W piątek obie Koree porozumiały się też w sprawie wznowienia spotkań rodzin rozdzielonych na skutek wojny koreańskiej z lat 1950-53. Zdaniem analityków posunięcia te mają na celu poprawienie stanu gospodarki kraju po nałożeniu w czerwcu przez ONZ sankcji na Phenian za przeprowadzenie w maju próby nuklearnej. Sankcje utrudniły KRLD handel bronią, który jest jednym z głównych źródeł jej dochodów.