Kim był po raz ostatni widziany publicznie 6 maja, gdy wziął udział w sesji zdjęciowej wspólnie z rodzinami północnokoreańskich wojskowych po występach artystycznych, które odbyły się poprzedniego dnia - pisze południowokoreańska agencja prasowa Yonhap. - To najdłuższy okres w tym roku, gdy nie pojawiły się doniesienia o publicznych aktywnościach Kima - powiedział na konferencji prasowej rzecznik resortu ds. zjednoczenia Li Dzong Dzu. Nie podał możliwych powodów nieobecności Kima. Pojawił się urzędnik nr 2 Oficjalna północnokoreańska agencja KCNA informowała natomiast w tym czasie o działaniach podejmowanych przez Kima, na przykład o wysłaniu przez niego noty gratulacyjnej do prezydenta Syrii Baszara al-Asada w związku z jego reelekcją. We wtorek Yonhap podał, powołując się na anonimowe źródła, że rządząca partia Korei Płn. utworzyła w styczniu nowe stanowisko pierwszego sekretarza, który będzie mógł zastępować Kima na ważnych posiedzeniach partyjnych i będzie de facto urzędnikiem numer dwa na szczycie władzy w Pjongjangu. Władze w Pjongjangu nie wydały tymczasem jak dotąd żadnego oficjalnego komunikatu w sprawie niedawnego spotkania z udziałem prezydentów USA i Korei Płd., Joe Bidena i Mun Dze Ina. W ubiegłym roku Kim zniknął na 20 dni Yonhap przypomina, że gdy w ubiegłym roku Kim zniknął z przestrzeni publicznej na 20 dni, wywołało to w międzynarodowych mediach falę spekulacji na temat stanu zdrowia dyktatora. Niektóre media pisały, że prawdopodobnie przeszedł operację, jest w ciężkim stanie, a nawet, że zmarł. Te spekulacje zostały jednak ucięte, gdy na początku maja 2020 roku północnokoreańskie media państwowe opublikowały zdjęcia uśmiechniętego Kima na uroczystym otwarciu nowej fabryki nawozów - przypomina południowokoreańska agencja.