"Wniosek, jaki wyciągnęliśmy, jest taki, że bezpośrednie strony, a więc Północ i Stany Zjednoczone, muszą najpierw siąść razem i znaleźć racjonalne rozwiązanie" - powiedział rzecznik resortu, cytowany przez oficjalną północnokoreańską agencję informacyjną KCNA. "Teraz, gdy szlachetnie przedstawiliśmy nasze stanowisko, że chcielibyśmy rozmawiać z USA i prowadzić wielostronne rozmowy, w tym rokowania sześciostronne, nadszedł czas, aby to Stany Zjednoczone podjęły decyzję" - dodał rzecznik. Amerykańscy specjaliści ds. stosunków z Phenianem w piątek, po spotkaniu z północnokoreańskim wysłanniem ds. atomowych powiedzieli, że Korea Północna po rocznym bojkocie wydawała się być bardziej otwarta na wznowienie rokowań sześciostronnych. Rozmowy sześciostronne, w których uczestniczą Korea Północna, Korea Południowa, USA, Chiny, Rosja i Japonia, mają na celu denuklearyzację Półwyspu Koreańskiego. Komunistyczna Korea Północna w 2005 roku ogłosiła, iż posiada broń nuklearną. Przeprowadziła także dwie próby jądrowe.