Na przełomie 1997 i 1998 roku w Hongkongu na ptasią grypę zmarło 6 osób. Fermy drobiarskie w Hongkongu zaatakował wirus H5N1, ten sam, który obecnie stwierdzono w Korei Południowej. Stąd tak drakońskie środki prewencyjne Seulu. Dotychczas w Korei Południowej pod nóż poszło już prawie 600 tys. sztuk drobiu z farm, na których stwierdzono chorobę. Zniszczono też kilkaset tysięcy jaj. Dwa kraje będące głównymi odbiorcami południowokoreańskiego drobiu - Japonia i Chiny wstrzymały wczoraj import ptaków z Korei Południowej w obawie przed przeniesieniem zarazy na swój teren.