Jak poinformowała Kopcińska, krótka rozmowa szefa polskiego rządu z Salvinim "dotyczyła spraw polsko-włoskich, również w kontekście unijnym". "Obaj premierzy zgodzili się, że w UE nie może być miejsca na podwójne standardy oraz różne traktowanie państw członkowskich przez instytucje unijne" - zaznaczyła rzeczniczka rządu. Jak dodała, rozmowa polityków dotyczyła również "stosunków gospodarczych między naszymi krajami oraz współpracy przedsiębiorców z Polski i Włoch". Wcześniej Salvini ocenił swoje spotkanie z Morawieckim jako doskonałe. Wyraził nadzieję na utworzenie włosko-polskiej osi w UE. Spotkanie z Brudzińskim i Kaczyńskim Wicepremier Włoch, który jest jednocześnie szefem prawicowej partii Liga, spotkał się też w Warszawie z szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim, na którego zaproszenie przyjechał do Polski, oraz z szefem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Na konferencji prasowej po spotkaniu z Brudzińskim Salvini przekonywał m.in., że Polska i Włochy będą bohaterami "nowej wiosny europejskiej" i "nowej równowagi" po latach dominacji kontynentu przez oś francusko-niemiecką. Według niego oznaczać ona będzie odrodzenie "prawdziwych europejskich wartości, gdzie będzie mniej finansów, mniej biurokracji, więcej pracy i więcej rodziny, a przede wszystkim więcej bezpieczeństwa". Brudziński podkreślał z kolei, że Polska i Włochy są integralną częścią UE i nigdzie się z niej nie wybierają. "A tym, którzy być może chcieliby, albo mają nadzieję, by nas umiejscowić na pozycjach skrajnych, antyeuropejskich, to możemy powiedzieć tylko tyle: jest to mission impossible" - mówił szef polskiego MSWiA. Doniesienia "La Repubblica" Przed tygodniem włoska "La Repubblica", informując o planowanych rozmowach lidera Ligi z Kaczyńskim, pisała, że głównym poruszonym przez nich tematem ma być zawarcie porozumienia przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i możliwe powołanie wspólnej grupy, w której znalazłyby się PiS, Liga i inne siły prawicy. Lewicowy włoski dziennik podał, że zorganizowanie spotkania z prezesem PiS nie było łatwe; aby do niego doszło, do Warszawy dwa razy udała się z poufną misją delegacja Ligi, której liderem jest Matteo Salvini. Przypomina się zarazem, że szef włoskiego MSW uważany jest za "zbyt bliskiego przyjaciela Moskwy".