W Kosowie stacjonuje ok. 230 polskich żołnierzy i pracowników wojska. - Bezpieczeństwo kraju nie jest dane raz na zawsze, trzeba o nie zabiegać każdego dnia, nie tylko na terenie własnego kraju, ale również w jego sąsiedztwie, stąd wasza obecność w Kosowie - powiedziała szefowa rządu na spotkaniu w bazie Camp Novo Selo. Jak oceniła, dzięki obecności polskich żołnierzy w Kosowie marzenia mieszkańców o stabilizacji, bezpieczeństwie kraju są coraz bliższe. - To jest szczególna misja dla Polski, bo to pierwsza i jednocześnie najstarsza natowska operacja wojskowa naszych sił zbrojnych - przypomniała. Premier chwaliła też żołnierzy za zaangażowanie, profesjonalizm i oddanie. - Chcę wam za to podziękować. Polski rząd, polscy obywatele są z was bardzo dumni - podkreśliła. Ewa Kopacz życzyła też żołnierzom spokojnych świąt wielkanocnych i szczęśliwego powrotu do domu. - Zbliżające się święta to czas, kiedy mówimy sobie dobre rzeczy, kiedy spotykamy się przy wspólnym stole i kiedy zapominamy o tym, co nas dzieli. Was na tej misji wojskowej nic dzielić nie może, bo wasze sukcesy są zależne od tego, czy jesteście drużyną, czy też nie - zaznaczyła szefowa rządu. Polacy uczestniczą w międzynarodowych operacjach W Kosowie stacjonuje ok. 230 polskich żołnierzy i pracowników wojska. Polski Kontyngent Wojskowy KFOR nadzoruje przestrzeganie porozumień i traktatów międzynarodowych. Wchodzi w skład Wielonarodowej Grupy Bojowej-Wschód. Polacy uczestniczą w międzynarodowych operacjach w Kosowie od 1999 r. Początkowo polski kontyngent liczył 850 żołnierzy, jego liczebność sukcesywnie malała. Obecnie, po zakończeniu natowskiej misji ISAF w Afganistanie, zastąpionej przez znacznie mniej liczną misje doradczo-szkoleniową, znów stał się największą zagraniczną misją polskiego wojska. Kosowo, dawna prowincja serbska, 17 lutego 2008 roku proklamowała niepodległość, którą uznało do tej pory 100 państw, w tym USA i większość krajów UE. Serbia mimo osiągniętej niedawno pod egidą Unii Europejskiej poprawie stosunków z Kosowem, odmówiła uznania jego państwowości, podobnie jak Rosja, tradycyjna sojuszniczka Belgradu. 90 proc. ludności Kosowa to Albańczycy, mniejszość serbska mieszka na północy. Wcześniej w czwartek premier spotkała się z polskimi policjantami, pełniącymi służbę w Kosowie.