Podczas sobotniej konwencji przemawiał m.in. Janusz Palikot, szef Twojego Ruchu. Wytykał niedomagania i bierną postawę rządu Donalda Tuska i brak perspektyw zarobkowych wśród polskiej młodzieży, która za pracą wyjeżdżać musi za granicę. "Wszyscy w Polsce jesteśmy patriotami. Wszyscy kochamy Polskę i chcemy żyć w Polsce i dla Polski. Niestety, coraz częściej - zwłaszcza z prawej strony sceny politycznej - dobiegają nas pytania nie o to, czy chcemy żyć dla Polski tylko czy jesteśmy gotowi dla niej umrzeć" - mówił Palikot. "Jarosław Kaczyński z zatroskaną miną mówi potem w debacie, że tylko 40 procent Polaków chce umierać za Polskę. A 60 procent nie chce. I, że trzeba zmienić naszą edukację, żebyśmy wszyscy chcieli umierać za Polskę. Następnie Donald Tusk przystawia nam to pytanie niczym karabin do głowy i pyta się: czy Ukraina ma być czwartym filarem polskiego bezpieczeństwa? Czy zgadzacie się, żebyśmy dozbroili armię? Jeśli prawdą jest, że przyszłym hasłem PO ma być +bezpieczni Polacy w bezpiecznej Polsce+, to nie różni się to już niczym od PiS-u" - podkreślał. "Zmieniła się substancja tej partii" - diagnozował. Palikot podkreślił, że nie zgadza się na polityków, "szantażujących" pytaniem o chęć umierania dla ojczyzny. "Jeśli nie potrafią inaczej rozwiązywać naszych problemów, to niech odejdą. Niech pozwolą, by kolejne pokolenia Polaków nie żyły w traumie zniszczonej Warszawy, za Lwów, Kijów czy jakąkolwiek inną sprawę. Jest na to sposób - przedstawiliśmy go podczas 320 spotkań na terenie wszystkich powiatów w Polsce" - mówił. Podczas sobotniej konwencji zaprezentowano także nowy spot wyborczy koalicji, drugi podczas tegorocznej kampanii do PE. W krótkim filmie słychać głos Palikota, który zapowiada: "Dzięki nam w Polsce dokonała się oświeceniowa rewolucja. Wstaliśmy z kolan. Rozum wygrał, wolność wygrała, wygrała wiara w człowieka. Przed nami gigantyczne zadanie; Polska stoi przed szansą na skok technologiczny, na dogonienie Zachodu" - oceniał Palikot i wyliczał: "Musimy stworzyć więcej miejsc pracy, uczynić tę pracę lepiej płatną, rozwinąć naszą gospodarkę (...) Otworzymy perspektywy dla młodszego pokolenia, dla naszych dzieci. Zbudujemy sprawiedliwy system emerytalny, bez przywilejów; zlikwidujemy kolejki do specjalistów w szpitalach, ograniczymy biurokrację - urzędnik ma pomagać a nie kontrolować (...) opodatkujemy dochody biskupów". Spot kończy zawołaniem "Damy radę!". Szef Twojego Ruchu przedstawił także propozycje nowych rozwiązań. "W miejsce tego języka proponujemy strategię gospodarczą, skok technologiczny i gospodarkę opartą o rozwój" - powiedział. Podkreślał, że polska gospodarka ma być tak znacząca, żeby Zachód nie mógł przejść do porządku dziennego nad stratami dla własnej gospodarki, gdyby Polska miała stać się terenem działań wojennych. Drugim filarem, zdaniem Palikota, jest głęboka integracja europejska i przystąpienie do strefy euro. "Euro jest tarczą antyrakietową. Jest armią. Trzeba wytłumaczyć ludziom w Polsce, że mają do wyboru drogie czołgi i samoloty, których kupno nijak nie zbliży nas do potęgi militarnej np. Rosji, z drugiej strony - znacznie mniejsze wydatki, bez rozlewu krwi. Atak na Polskę będzie atakiem na strefę euro" - tłumaczył. Trzecim filarem są zmiany społeczne, mające doprowadzić do poczucia wspólnoty teraźniejszości i przeszłości, nie tylko wspólnoty historycznej. Temu celowi mają być podporządkowane zmiany w edukacji i finansowaniu służby zdrowia. "Polacy są dziś szantażowani historyczną retoryką, a na co dzień nie reprezentują wspólnoty. Ludzie w Polsce z entuzjazmem reagują na inną perspektywę, niż perspektywa zbrojeń. Nie chcą wojny, chcą pokoju i współpracy" - zakończył Palikot. W ramach podsumowania kampanii, na scenie po kolei pojawiali się kandydaci z listy Europa Plus i opowiadali o swoich doświadczeniach ze spotkań z mieszkańcami ich okręgu wyborczych. Wszyscy podkreślali brak zaufania społecznego dla klasy politycznej i niechęć do uczestniczenia w wyborach. "Zdecydowana większość ludzi, z którymi miałam do czynienia, byli ludźmi wątpiącymi, bez zaufania do polityki. W momencie, gdy się z nimi rozmawia, otwierają się i dają się przekonać. Pod warunkiem, że ma się im do zaoferowania coś prawdziwego i trafiającego w ich potrzeby" - mówiła Wanda Nowicka, kandydująca w Warszawie. Konwencję zakończyli, przemawiający w imieniu koalicji Wanda Nowicka i Ryszard Kalisza. "Słyszeliśmy wiele o programie koalicji, a także o doświadczeniach ze spotkań z ludźmi. Myślę, że najważniejsze jest, byśmy pamiętali o tym, co nas połączyło. Jesteśmy zjednoczeni wizją zmiany Polski i Europy (...) Potrafimy do tej naszej wizji przekonać społeczeństwo ponieważ jesteśmy wiarygodni; wśród nas jest wiele osób, które nie działały wcześniej partyjnie: aktywiści, działacze społeczni od lat działający na rzecz spraw społecznych" - mówiła Nowicka. "Jesteśmy inni od tej klasy politycznej, która przez 25 lat od Okrągłego Stołu doprowadziła do powstania aparatów partyjnych, która chce reprezentować tylko własne interesy a zapominają o obywatelach. Chcemy, by polski obywatel żył godnie w silnej, obywatelskiej Europie!" - apelował Kalisz. Koalicję Europa Plus Twój Ruch tworzą: Twój Ruch, Równość i Nowoczesność, Dom Wszystkich Polska, Wolne Konopie, Patria Demokratyczna - Demokraci.pl, Stronnictwo Demokratyczne i Europa Plus.