Według świadków, w jednej z dzielnic zwaśnione strony konfliktu położyły kres trwającym od dawna walkom. Ich przedstawiciele na znak zgody wymienili uściski. Porozumienie osiągnęły bojówki z południowej dzielnicy Bangui. W innych rejonach miasta starcia wciąż trwają. W piątek pierwszy w historii kraju muzułmański prezydent podał się, wraz z premierem, do dymisji. Od chwili, gdy Michel Djotodia objął fotel prezydenta, w marcu ubiegłego roku, kraj ogarnęły krwawe walki na tle religijnym i etnicznym. Jedna piąta obywateli była zmuszona do ucieczki przed konfliktem. Tylko w grudniu życie straciło około tysiąca osób. ONZ wielokrotnie informowała, że fala przemocy i chaosu może doprowadzić do katastrofy humanitarnej w Republice Środkowoafrykańskiej Obecnie w kraju z misją pokojową przebywa około 4 tysięcy żołnierzy Unii Afrykańskiej oraz 1600 żołnierzy francuskich.