- Mam nadzieję, że dojdzie do tego w krótkim czasie i że może być to liczone w dniach. Ale wiadomo, że mamy do czynienia z bardzo trudnym partnerem, więc nie chcę wyrażać w tej chwili przedwczesnych oczekiwań - powiedziała Fotyga, która w piątek w Sejmie uczestniczyła w posiedzeniu Komisji ds. UE. Embargo, jakie Moskwa nałożyła rok temu na mięso i produkty roślinne pochodzące z Polski, jest jednym z powodów, dla którego Polska nie zgodziła się na przyjęcie mandatu negocjacyjnego w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie UE-Rosja. Negocjacje UE- Rosja miały się rozpocząć 24 listopada ub.r. Szefowa polskiej dyplomacji zapewniła, że sprawa embarga jest kilka razy dziennie konsultowana na najwyższym szczeblu - zarówno w kraju, jak i w rozmowach z Komisją Europejską, państwami członkowskimi UE i niemiecką prezydencją. - Sytuacja bez przyjęcia mechanizmu kompromisowego, który proponowała Polska, umożliwiającego nam pewne monitorowanie samego procesu negocjacyjnego, jest sytuacją trudną. Oczekujemy na wywiązanie się Rosji z zobowiązań wobec wszystkich państw członkowskich UE i oczekujemy na solidarność UE w rozwiązywaniu spraw polskich - podkreśliła minister SZ. W połowie grudnia 2006 r. Polska zapowiadała, że jest gotowa wycofać weto w rozmowach UE-Rosja, jeśli Wspólnota przyjmie stanowisko zobowiązujące Rosję do zniesienia embarga w ciągu 50 dni. Również w połowie grudnia Unia nie zgodziła się na proponowaną przez Polskę deklarację, w której zostałby nam zapewniony "automatyzm" w zawieszeniu negocjacji z Rosją, jeśli ta w przyszłości utrzymywałaby embargo. Zdaniem Fotygi, w UE zauważalna jest "pewna rozbieżność interesów" jej krajów członkowskich w stosunku do Rosji. Minister powiedziała, że w relacjach z Rosją Polska oczekuje takiego samego traktowania, jak wszystkie pozostałe państwa Unii. - Wiemy, że sprawy, które są przedmiotem naszych zastrzeżeń, są kompetencją wspólnotową - powiedziała Fotyga. Szefowa polskiej dyplomacji podkreśliła, że Polska, podobnie jak inni członkowie UE, ma duże oczekiwania związane z rozpoczętym w styczniu niemieckim przewodnictwem we Wspólnocie. Szczególnie liczymy - jak mówiła Fotyga - na aktywną politykę w ramach wymiaru wschodniego unijnej polityki sąsiedztwa. Zobacz raport: Weto za embargo